50 odpowiedzi na “Czerwone korale, czyli spontaniczna realizacja nominacji od Balteama. Z dedykacją dla Papirka! :-)”
Hehe, jednemu się dedykuje, podczas gdy drugi nominuje. 🙂
No pewnie.
A co Pani sądzi technicznie? 😀
ja swoje zdanie mam, ale sama siebie publicznie krytykować nie będę 😀
Zwłaszcza z moim stopniem samokrytyki. 🙂
Chcesz na priv czy w komentarzu?
Obojętnie.
Nie uważam teg za hejt, a jeśli ktoś może się czegoś z tego nauczyć, to może Pani publicznie. 🙂
BO jestem ciekawa ile sama widzę, choć myślę że sporo.
W ogóle to ubolewam nad tym, że zrobiłam to bez rozśpiewki, bo wiem, że gdybym się rozśpiewała, było by nico lepiej.
Ale wiem też, że potem pewnie bym nie nagrała, bo nagrywała bym dziesięć razy, i usuwała, jak zawsze. ?
Plus do tego boli mnie gardło, ale to jak często ostatnio, choć chyba aż ak tego nie słychać.
Jaki hejt! To nie w moim stylu… Dobra, jadziem… Słychać, że zmieniłaś vocal coacha. Po czym? Po emisji i drobnych manierkach. Jest dość czysto, no, doły się trochę schowały, ciut matowe. Spoko, to może być kwestia Twojej mutacji… Barwa miła. Moim skromnym zdaniem trochę za jasna do tego powerowego kawałka. To nie to, że źle utwór dobrany. Myślę że do niego dojrzejesz, gdy barwa się mocniej osadzi. Aha, miło się słuchało, jeno krótko. Ciekawa byłam jak ogarniesz to przyspieszone „Z innym zatańczę, gdy z tą Kryśką tańczysz ty”. 🙂 Życzę powodzenia i wytrwałości w szlifowaniu młodego głosu. Pozdrawiam i miło mi, że Ci zależy na mojej opinii.
Dziękuję za opinię. 🙂
Podobne zdanie mamy. 🙂
wiesz co, lwiczka? Wszystk dobrze, tylko zanim posłucham to ci coś powiem. Ja bym ci na YT znalazł podkład, byś sobie nagrała wokal, dokleiła do podkładu i by było może nie profesjonalnie, ale dużo lepiej niż z głośników laptopowych sobie robisz podkład.
Papir, ale ty mnie znasz trochę i wiesz, że potem to by mi się nie chciało.
A teraz proszę iść posłuchać! 🙂
No i nie masz podobnego śpiewu jak ta babka.
Brawo za realizację.
już mikrofon laptopowy ci wybaczę, z braku innych narzędzi, ale podkład znalazłaś jednak sama ładnie na YT, dobrze, teraz tylko fajnie by było nagrać wokal i dokleić do podkładu byle czym 😛
Co do problemów z gardłem, Kinga, słyszę to, ale sztuką jest śpiewać mimo przeciwności i kłopotów z formą. Tylko nie przedobrzyć, bo struny masz aż jedne na całe życie. Co do kasowania i nagrywania po parę razy. Znam to, znam. 😉
śpiewu nie masz podobnego, ale barwa i chrypka jest podobna.
@Balteam.
Spoko spoko. 🙂 Mówiłam, że nie mam.
@Papir, wysłuchałęś już do końca?
@Mimi, wiem, że Pani to zna.
I wiem, że sztuką jest ogarnąć śpiewanie mimo problemów, ale jak się dzisiaj słucham, to mam wrażenie, że mi nawet wyszło, bo moje ogólne samopoczucie jest złe. 🙁
No i Mrs Halinka starsza była. 😉
nie trzeba kasować i nagrywać po pare razy. Wystarczy sobie włączyć nagrgywanie w nawet głupim rejestratorze dźwięku w windowsie, użyć audacity albo goldwave z takich najprostrzych narzędzi, nałożyć to na pobrany z Youtube podkład, może jakiś odszumiacz mały i już mamy może nie profesjonalne, ale jakoś sensowne zrobione nagranie. Oczywiście, jak by się miało to wrzucać na youtube to fajnie by nagrać lepszym mikrofonem i obrobić, ale na bloga by się nadało tak, jak ja mówię.
tak
@Papir.
Tak tak, ja to wszystko wiem. 😀
Lwiczko, bratanków, nie bratanek 😀 bratanek to osoba, część rodziny 😀
Nie no, czemu nie zaśpiewałaś całego? Jak dla mnie wyszło Ci spoko, ale ja nie jestem muzykiem z zawodu. Jedyne co, taka propozycja raczej dla hecy, może naucz się czeskiego tekstu i też zaśpiewaj, co? 😀
wiem, że wiesz, ale ja muszę się że tK powiem, ponażekać
@Kasia.
Ja wiem, to znaczy dowiedziałam się, jak wysłuchałam, ale nie chciało mi się nagrywać drugi raz. 😀
@Papir, a to, to ja wiem. ZNamy się nie od dziś w końcu 😀
@Siciliano, jak się tekstem podzielisz, to spoko. 🙂
internet istnieje xd ale wtedy już nagrywasz profesjonalnie xd znaczy półprofesjonalnie 😛
w sensie te internet istnieje to do tekstu
Masz na myśli ten czeski?
Lwiczko ładnie, ale jakoś mam zbyt mało emocji.:)
Na kolejny raz polecam audacity. Nie trzeba doklejać wokalu, śpiewasz do podkładu, który ci w słuchaweczkach leci.
Tak, tak, papierowy uwziął się na tą piosenkę ostatnio 😀
@Ninka.
Oki.
Ogólnie to ciesze się, że mi się jakoś am udało, bo jak już mówiłam, to nie mój styl 😀
więcej emocji i będzie dobrze.:P a czeski tekst też można w necie znaleźć 😛
Dzięki. 🙂
Nie no, to ja muszę Ci coś innego wymyślić, bo co prawda mogłabym to zaliczyć jako wykonane ode mnie, ale przecież mogę wymyślić coś jeszcze, o nie? 😉
@Zuzler.
Niestety musze się z Tobą zgodzić. 🙂
fajnie.
Dzięki 🙂
Kiedyś obiecałem, że zaglądnę na twojego bloga i bliżej się mu przyjrzę. Niniejszym uczyniłem to dzisiaj, przy okazji wątku o nominacjach. A o to co mam do powiedzania na temat powyższego wykonu: Ogólnie, wykonane było to poprawnie, ale brakowało mi w tym emocji to po pierwsze. Zaśpiewałaś To tak na przysłowiowe „odwal się” A wiem, że możesz lepiej, po drughie, w górnych rejestrach z ledwością się obroniłaś, bo niewiele brakowało, a wyjechałabyś poza właściwą frazę. Myślę, że powinnaś to zaśpiewać w niższej tonacji bo w tej, Góra oscyluje na granicy Fałszu. Jednakże jak napisałem, nie było źle
Dzięki. 🙂
Stwierdziłam, że jak to nominacja, a nie rzeczywista prezentacja umiejętności wokalnych, to zrobię to spontanicznie, i nie będę nagrywała wiele razy w celu wyeliminowania błędów. 🙂
Nie mniej jednak dziękuję za szczerą opinię. 🙂
Co do próbowania różnych stylistyk muzycznych, warto. 🙂 Człowiek ciągle poszukuje…
Pewnie. 🙂
A mnie się tak zwyczajnie podobało. Spontany są zawsze spoko, i ten również taki był. Miło było wysłuchać. Ale fakt, może trochę więcej emocji w to i tak po mojemu masz jak do tej nuty zbyt delikatny głos a w każdym razie tutaj tak to wyszło.
Z eleganckim pozdro i życzeniami powodzenia 🙂 Znasz moją opinię co do Twojego głosu więc…
Dziękuję CI bardzo. Zgadzam się, że nie mam barwy pasującej do tego utworu. 🙂
No, przydały się te sesje z churkiem:D
no pewnie.
Ja też bym włożyła w to więcej emocji, ale poza tym całkiem ładnie. Lubię Twoją barwę głosu. 🙂 Poza tym sądzę, że sama miałabym problem z tym, żeby zaśpiewać tę piosenkę z odpowiednią energią.
Ojej, dziękuję CI bardzo. 🙂
lwiczkowa chrypka 🙂
NO pewnie, taka ellegancka. 😀
Ty się Kinga ciesz, że to nie "lwicowy rrrrryk" Ci wychodzi. 😉
Fajne połączenie nominacji z dedykacją i jeszcze okraszone świetnym wykonem!
OO, dziękuję CI bardzo.
🙂
Ale super! Tak nowocześnie! Bardzo ładnie śpiewasz, czyściutko!
50 odpowiedzi na “Czerwone korale, czyli spontaniczna realizacja nominacji od Balteama. Z dedykacją dla Papirka! :-)”
Hehe, jednemu się dedykuje, podczas gdy drugi nominuje. 🙂
No pewnie.
A co Pani sądzi technicznie? 😀
ja swoje zdanie mam, ale sama siebie publicznie krytykować nie będę 😀
Zwłaszcza z moim stopniem samokrytyki. 🙂
Chcesz na priv czy w komentarzu?
Obojętnie.
Nie uważam teg za hejt, a jeśli ktoś może się czegoś z tego nauczyć, to może Pani publicznie. 🙂
BO jestem ciekawa ile sama widzę, choć myślę że sporo.
W ogóle to ubolewam nad tym, że zrobiłam to bez rozśpiewki, bo wiem, że gdybym się rozśpiewała, było by nico lepiej.
Ale wiem też, że potem pewnie bym nie nagrała, bo nagrywała bym dziesięć razy, i usuwała, jak zawsze. ?
Plus do tego boli mnie gardło, ale to jak często ostatnio, choć chyba aż ak tego nie słychać.
Jaki hejt! To nie w moim stylu… Dobra, jadziem… Słychać, że zmieniłaś vocal coacha. Po czym? Po emisji i drobnych manierkach. Jest dość czysto, no, doły się trochę schowały, ciut matowe. Spoko, to może być kwestia Twojej mutacji… Barwa miła. Moim skromnym zdaniem trochę za jasna do tego powerowego kawałka. To nie to, że źle utwór dobrany. Myślę że do niego dojrzejesz, gdy barwa się mocniej osadzi. Aha, miło się słuchało, jeno krótko. Ciekawa byłam jak ogarniesz to przyspieszone „Z innym zatańczę, gdy z tą Kryśką tańczysz ty”. 🙂 Życzę powodzenia i wytrwałości w szlifowaniu młodego głosu. Pozdrawiam i miło mi, że Ci zależy na mojej opinii.
Dziękuję za opinię. 🙂
Podobne zdanie mamy. 🙂
wiesz co, lwiczka? Wszystk dobrze, tylko zanim posłucham to ci coś powiem. Ja bym ci na YT znalazł podkład, byś sobie nagrała wokal, dokleiła do podkładu i by było może nie profesjonalnie, ale dużo lepiej niż z głośników laptopowych sobie robisz podkład.
Papir, ale ty mnie znasz trochę i wiesz, że potem to by mi się nie chciało.
A teraz proszę iść posłuchać! 🙂
No i nie masz podobnego śpiewu jak ta babka.
Brawo za realizację.
już mikrofon laptopowy ci wybaczę, z braku innych narzędzi, ale podkład znalazłaś jednak sama ładnie na YT, dobrze, teraz tylko fajnie by było nagrać wokal i dokleić do podkładu byle czym 😛
Co do problemów z gardłem, Kinga, słyszę to, ale sztuką jest śpiewać mimo przeciwności i kłopotów z formą. Tylko nie przedobrzyć, bo struny masz aż jedne na całe życie. Co do kasowania i nagrywania po parę razy. Znam to, znam. 😉
śpiewu nie masz podobnego, ale barwa i chrypka jest podobna.
@Balteam.
Spoko spoko. 🙂 Mówiłam, że nie mam.
@Papir, wysłuchałęś już do końca?
@Mimi, wiem, że Pani to zna.
I wiem, że sztuką jest ogarnąć śpiewanie mimo problemów, ale jak się dzisiaj słucham, to mam wrażenie, że mi nawet wyszło, bo moje ogólne samopoczucie jest złe. 🙁
No i Mrs Halinka starsza była. 😉
nie trzeba kasować i nagrywać po pare razy. Wystarczy sobie włączyć nagrgywanie w nawet głupim rejestratorze dźwięku w windowsie, użyć audacity albo goldwave z takich najprostrzych narzędzi, nałożyć to na pobrany z Youtube podkład, może jakiś odszumiacz mały i już mamy może nie profesjonalne, ale jakoś sensowne zrobione nagranie. Oczywiście, jak by się miało to wrzucać na youtube to fajnie by nagrać lepszym mikrofonem i obrobić, ale na bloga by się nadało tak, jak ja mówię.
tak
@Papir.
Tak tak, ja to wszystko wiem. 😀
Lwiczko, bratanków, nie bratanek 😀 bratanek to osoba, część rodziny 😀
Nie no, czemu nie zaśpiewałaś całego? Jak dla mnie wyszło Ci spoko, ale ja nie jestem muzykiem z zawodu. Jedyne co, taka propozycja raczej dla hecy, może naucz się czeskiego tekstu i też zaśpiewaj, co? 😀
wiem, że wiesz, ale ja muszę się że tK powiem, ponażekać
@Kasia.
Ja wiem, to znaczy dowiedziałam się, jak wysłuchałam, ale nie chciało mi się nagrywać drugi raz. 😀
@Papir, a to, to ja wiem. ZNamy się nie od dziś w końcu 😀
@Siciliano, jak się tekstem podzielisz, to spoko. 🙂
internet istnieje xd ale wtedy już nagrywasz profesjonalnie xd znaczy półprofesjonalnie 😛
w sensie te internet istnieje to do tekstu
Masz na myśli ten czeski?
Lwiczko ładnie, ale jakoś mam zbyt mało emocji.:)
Na kolejny raz polecam audacity. Nie trzeba doklejać wokalu, śpiewasz do podkładu, który ci w słuchaweczkach leci.
Tak, tak, papierowy uwziął się na tą piosenkę ostatnio 😀
@Ninka.
Oki.
Ogólnie to ciesze się, że mi się jakoś am udało, bo jak już mówiłam, to nie mój styl 😀
więcej emocji i będzie dobrze.:P a czeski tekst też można w necie znaleźć 😛
Dzięki. 🙂
Nie no, to ja muszę Ci coś innego wymyślić, bo co prawda mogłabym to zaliczyć jako wykonane ode mnie, ale przecież mogę wymyślić coś jeszcze, o nie? 😉
@Zuzler.
Niestety musze się z Tobą zgodzić. 🙂
fajnie.
Dzięki 🙂
Kiedyś obiecałem, że zaglądnę na twojego bloga i bliżej się mu przyjrzę. Niniejszym uczyniłem to dzisiaj, przy okazji wątku o nominacjach. A o to co mam do powiedzania na temat powyższego wykonu: Ogólnie, wykonane było to poprawnie, ale brakowało mi w tym emocji to po pierwsze. Zaśpiewałaś To tak na przysłowiowe „odwal się” A wiem, że możesz lepiej, po drughie, w górnych rejestrach z ledwością się obroniłaś, bo niewiele brakowało, a wyjechałabyś poza właściwą frazę. Myślę, że powinnaś to zaśpiewać w niższej tonacji bo w tej, Góra oscyluje na granicy Fałszu. Jednakże jak napisałem, nie było źle
Dzięki. 🙂
Stwierdziłam, że jak to nominacja, a nie rzeczywista prezentacja umiejętności wokalnych, to zrobię to spontanicznie, i nie będę nagrywała wiele razy w celu wyeliminowania błędów. 🙂
Nie mniej jednak dziękuję za szczerą opinię. 🙂
Co do próbowania różnych stylistyk muzycznych, warto. 🙂 Człowiek ciągle poszukuje…
Pewnie. 🙂
A mnie się tak zwyczajnie podobało. Spontany są zawsze spoko, i ten również taki był. Miło było wysłuchać. Ale fakt, może trochę więcej emocji w to i tak po mojemu masz jak do tej nuty zbyt delikatny głos a w każdym razie tutaj tak to wyszło.
Z eleganckim pozdro i życzeniami powodzenia 🙂 Znasz moją opinię co do Twojego głosu więc…
Dziękuję CI bardzo. Zgadzam się, że nie mam barwy pasującej do tego utworu. 🙂
No, przydały się te sesje z churkiem:D
no pewnie.
Ja też bym włożyła w to więcej emocji, ale poza tym całkiem ładnie. Lubię Twoją barwę głosu. 🙂 Poza tym sądzę, że sama miałabym problem z tym, żeby zaśpiewać tę piosenkę z odpowiednią energią.
Ojej, dziękuję CI bardzo. 🙂
lwiczkowa chrypka 🙂
NO pewnie, taka ellegancka. 😀
Ty się Kinga ciesz, że to nie "lwicowy rrrrryk" Ci wychodzi. 😉
Fajne połączenie nominacji z dedykacją i jeszcze okraszone świetnym wykonem!
OO, dziękuję CI bardzo.
🙂
Ale super! Tak nowocześnie! Bardzo ładnie śpiewasz, czyściutko!
bardzo CI Kochana dziękuję. 🙂