Kategorie
A takie tam. Jest tu wiele

Papugi na balkonie, i dźwięki placu zabaw z dołu.

31 odpowiedzi na “Papugi na balkonie, i dźwięki placu zabaw z dołu.”

Ojej. Dzięki! Zobaczymy ile osób będzie za, a ile przeciw. Przekopiowanie z dyktafonu na komputer, to dosłownie minutka, zwłaszcza, że nie trzeba używać kabla, bo można przełożyć kartę.

Nooo. Budzą Mnie w nocy, i rankiem, więc postanowiłam, że Wam pokaże. Ale to są takie wredne małpy, że, jak wyszłam przed połódniem z dyktafonem, to cicho siedziały. Więc, na tamtym nagraniu jest tylko moja gadanina. Ale nagrałam to, które tu jest, i papużki na nim są.

Oj, jaki brutalny komentarz, Izo. Ćwierkadełka pyszniutkie, też takie chcę, ale nie mrożone. Nie no, tak na poważnie to nie chcę, ale chcę, żeby mi tak ćwierkało linusiowo

Nie chciałam wystraszyć papugów! 😀
O, a teraz to ich dopiero ortografii naucze.
Drogie dzieci, pamiętajcie! PIszę się papóg!
Chyba, że się jest mną. 😀

Nie, tylko papugi, reszta, prawdopodobnie, żyje.
Ale jak się będą tak darły, znając nasz sosunek i stosunek mmojej cioci, to ja nie wiem jak długo one jeszcze pożyją. xddd :-

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink