Nie umiem grać, i jeszcze bardziej nie umiem śpiewać, czyli spontaniczne „Drzewo kwitnie purpurą”. Z dedykacją dla Loli, bo się uwzięła, po jakimś czasie usunę.

38 odpowiedzi na “Nie umiem grać, i jeszcze bardziej nie umiem śpiewać, czyli spontaniczne „Drzewo kwitnie purpurą”. Z dedykacją dla Loli, bo się uwzięła, po jakimś czasie usunę.”

Jeeeeej. Wstawiłaaaaś. 🙂
Dzięki.

Witajcie! Rozmawiałyśmy sobie z Lolą, i powstało to nagranie. 😀 Nie wiem, czy to ma taki tytuł, ale ja to pod takim tytułem znam. Ps. Tak jak w tytule, wpis będzie usunięty kiedyś….. 😀

AAA. NO i jeszcze jest przeinaczony tekst, tak tak, ja to widze, ale męczono mnie, żebym na chwilę to wrzuciła. Kiedyś, jak będziecie chcieli, nagram poprawioną wersję.

Nie usuwaj, proszę Cię.
Masz taką fajną i ciekawą barwę.

Dziękuję Kochana. Nagram wam kiedyś poprawioną wersję.

bardzo ładnie śpiewasz

Dziękuję Kochana. <3

Mnie też się podoba, nie usuwaj, serio, najlepsze są spontaniczne wykonania.

O jejku! Dziękuję CI bardzo. Byłam pewna, że Ci się nie spodoba, bo jest mocno nieprofesjonalnie. 😉

Zarówno akompaniament jak i śpiew. D

super nie usuwaj

Dziękuję! <3

Dobrze, że się odważyłaś i wstawiłaś. miłe… 🙂

Na prawdę? Pani też? A jakieś uwagi? 😉 Ja sama widzę parę błędów, ale jestem ciekawa, czy czegoś nie przyuważyłam.

No wiadomo, coś by się znalazło… 😉 Ale wpis sympatyczny. I dobrze, że sama sobie przygrywałaś. Skąd harmonia? Ktoś uczył czy sama robiłaś ją?

Aha, bardzo ładny utworek. 🙂 Dawno go nie słyszałam…

Sama robiłam, inspirując się nieco Panią, z którą śpiewaliśmy to na scholi. CHociaż w sumie, średnio pamiętam jej akompaniament, więc bardziej sama. Ciesze się, że się podoba. A czy to ma jakiś tytuł inny?